28 sierpnia 2008
Ludzie to ssaki, część z nich to świnie
Pewna popularna gazeta nie szczędzi wysiłków by udowodnić, że Polacy wysysają antysemityzm z mlekiem matki. Dziwi mnie fakt, że gazeta zaangażowała się kiedyś w promocję karmienia niemowląt piersią. Może więc chodziło o to by przy okazji ilość antysemitów wzrosła a problem nie zanikał dając redaktorom alibi do czujności, chciałoby się rzec rewolucyjnej. Zdumiewające jest też to, że rezydujące przy gazecie feministki nie protestowały przeciw takiemu postawieniu sprawy, z którego wynika, że to kobieta tak naprawdę jest siewcą antysemityzmu. No chyba, że matka przestaje być kobietą, co mogło przyjść do głowy tej subkulturze. Jasno więc widać czego dziecko nie powinno wysysać z mlekiem matki. Co zatem powinno?
Odpowiedzią niech będą poczynania redaktorów pisma. Od kiedy można je kupić w kiosku niezmiennie jest przeciwne lustracji, grzebaniu w archiwach i tym podobnym pokusom mogącym ujawnić, że założyciele III RP nie są wcale chodzącymi ideałami. Cóż więc mają na sumieniu koledzy pana redaktora, nazywanego poufale Adasiem? Najczęściej byli po prostu źródłami informacji dla bezpieki, których to normalni ludzie nazywali od zawsze kapusiami. Z jednej strony redaktorzy zalecają nie grzebać w archiwach no ale skoro coś ktoś wygrzebie to należy dać znać, że kapowanie to nic złego – a skoro nic złego – to kapować można a nawet trzeba wciąż, zwłaszcza na „antysemitów”. I to do tego potrzebny jest im antysemityzm. Piecze się kilka pieczeni na jednym ogniu. Redakcja czynem wciela swój pomysł w życie prawie codziennie. A to zatrudnia latami Maleszkę, który faszerował informacjami prawdopodobnych zabójców Pyjasa, a to nawraca się na dozgonną przyjaźń z Wałęsą, exprezydentem – zwanym złośliwie Bolkiem. Adaś wybacza nawet Lechowi, że odebrał mu logo Solidarności z tytułu gazety i wysiudał z prezydentury Tadeusza Mazowieckiego pseudo Huragan. Wałęsa pewnie kandydował z czysto ludzkiej pyszałkowatości i do dziś twierdzi, że to on sam obalił komunę. Każde zdanie zaczyna od słowa “ja” a publiczne jego wypowiedzi skłaniają mnie do opinii, że nie powinien być wpuszczany na pokład samolotu. Dlaczego nazwałem pana Mazowieckiego Huraganem? Należy do pokolenia, które mimo upływu lat nie traci wygoru i mimo pozorów stale gotowe jest do akcji. Pokolenie to wymiera niestety, zwłaszcza gdy dosiada luksusowych limuzyn i szaleje z nieznanymi, do dzisiaj kobietami, po autostradach wiodących do Niemiec.
Zbyt odbiegłem od głównego tematu. Redaktorzy donieśli ostatnio na wydawcę pewnego pisma, oczywiście “antysemitę”. Wprawdzie nie ma już bezpieki i nie ma kto zgrabnie powyłamywać paluszków ale niezłomni donosiciele liczą, że zlituje się chociażby prokuratura. No ale to nie ta prokuratura, w której pracowali tatusiowie redaktorów do czasu gdy wywalił ich burak Gomółka wraz z Ukraińcem Moczarem (Diomką). Zdumiewa mnie tylko jedna rzecz. To, że ktoś musi donosić i ma to genetyczne rozumiem – ale skąd, do diabła redaktorzy wiedzą co zawierają skrytki lubelskich radnych, do których wspomniane pisemko wydawane przez mojego znajomego było wkładane. Odpowiedź jest jedna: ich też podglądają. Antysemityzm podobnie jak inne pomysły na życie nigdy nie wygaśnie i zawsze znajdzie zwolenników, zwłaszcza, że są ludzie, którzy robią wiele by Żydzi kojarzyli się z głową do lewych interesów. Zrobili to ostatnio amerykańscy kongresmani wzywający swą rezolucją Polskę do reprywatyzacji. Dziwna to reprywatyzacja bo rząd polski ma oddać majątki odebrane przez hitlerowców i komunistów. Nie jesteśmy prawnym następcą III Rzeszy a komunę obaliliśmy. Rezolucja dziwnie rozumie reprywatyzację bo żąda nie domów i placów lecz gotówki. 100 mld zł, przelanej na konto Światowego Kongresu Żydów. Przed kilku laty publicznie zapytałem czy ŚKŻ odbywa w tej sprawie konsultacje z rządem RP. Odpowiedzi nie otrzymałem lecz młody redaktor poleciał z pytaniem do prokuratury czy aby moja ciekawość nie powinna być ukrócona. Kapuś ów był z innej gazety niż ta, której poświęciłem poprzednie akapity a prokurator przytomnie mej ciekawości nie ukrócił bo co by zrobił gdy TVN poinformowała letniego poranka o uchwale amerykańskich posłów? Dopóki bogaci Amerykanie będą tak głupi a lobbyści żydowscy tak bezczelni to widoków na koniec antysemityzmu nie ma. Jak wytłumaczyć Polakom, że mają wysupłać po parę tysięcy złotych od łebka na rzecz sojuszniczego narodu skoro innym sojusznikom musimy zafundować Mundial i przy okazji skopać tyłki Ruskim?
Marian Kowalski
b. prezes Okręgu Lubelskiego UPR
przewodniczący Stowarzyszenia Związek Obywatelski
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz