Powered By Blogger

30 października 2008

Pogromy chrześcijan w Indiach


Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa
- http://www.polskieradio.pl/iar/wiadomosci/artykul64142.html

Indie: trwają pogromy chrześcijan

W indyjskim stanie Orisa nie ustają pogromy chrześcijan. By doprowadzić do uspokojenia sytuacji, władze stanowe sprowadzają na tereny ogarnięte zamieszkami kolejne siły policji i oddziałów paramilitarnych.
Najtrudniejsza sytuacja panuje w dystrykcie Kandhamal, przy granicy ze stanem Czattisgar. Dystrykt został w całości odcięty od świata przez siły bezpieczeństwa po to, by uniemożliwić dotarcie do wiosek chrześcijańskich fanatykom hinduistycznym z innych rejonów Indii. Ogłoszono całodobową godzinę policyjną, a funkcjonariusze dostali rozkaz strzelania do wszystkich, którzy ją naruszą. Mimo to w wielu osadach tego dystryktu także i dzisiaj palono kościoły i kaplice, atakowano domy klasztorne oraz rujnowano zabudowania należące do chrześcijan.
Zakonnice ze zgromadzenia Misjonarek Miłosierdzia Matki Teresy z Kalkuty, prowadzące w tym rejonie dom dla nieuleczalnie chorych, musiały schronić się w dżungli, uciekając przed fanatycznym tłumem hinduistów. W podobnej sytuacji znalazły się także siostry z innych zgromadzeń zakonnych.
Świadkowie informują o dokonywanych gwałtach. Rabowane są ośrodki zdrowia i szkoły prowadzone przez Kościół. Władze stanu Orisa oskarżane są o bierność oraz nieumiejętność położenia kresu pogromom chrześcijan. Biskupi indyjscy apelują o modlitwę w intencji przywrócenia spokoju oraz ofiar pogromów. W Orisie zimą tego roku doszło do podobnych ataków na chrześcijan, przeprowadzonych przez fanatyków hinduskich.

2008-08-27

~~~~~~~~~~~~

W pogromach organizowanych w indyjskim stanie Orisa zginęło już pięćdziesiąt osób w tym jeden ksiądz. Rzekomo pokojowi hinduiści pokazali swoje prawdziwe oblicze. Analitycy zwracają uwagę, że nasilenie antychrześcijańskich wystąpień wiąże się z postępującym zbliżeniem Indii do Stanów Zjednoczonych szukających w tym ludnym i nieźle rozwijającym się kraju przeciwwagi dla potęgi chińskiej. Być może anglosaski masoński establishment przyzwolił na rzezie indyjskich chrześcijan w zamian za strategiczny sojusz. W każdym razie dyżurni obrońcy praw człowieka wymownie milczą w tej sprawie.

Grzegorz Piotr Wysok

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz