Powered By Blogger

24 kwietnia 2009

Michalkiewicz w Lublinie

Terror politycznej poprawności.

Spotkanie z Grzegorzem Wysokiem
i Stanisławem Michalkiewiczem w Lublinie

Bezpośrednim powodem wizyty red. Stanisława Michalkiewicza w dniu 22 kwie-
tnia 2009 r. była konieczność stawienia się w Prokuraturze Rejonowej Lublin-Północ celem złożenia zeznań w sprawie "Biuletynu". Korzystając tej niecodziennej okazji udało się wspólnie z Unią Polityki Realnej zorganizować w Klubie "Graffiti" spotkanie nt. "Terror politycznej poprawności". W pierwszej części red. Wysok przedstawił swoje kłopoty z bezpodstawnymi oskarżeniami jakie przedstawiła mu lubelska Prokuratura z poduszczenia "Gazety Wyborczej" na podstawie oszczerczej opinii "biegłego"
dr Konrada Zielińskiego (UMCS).

Po zreferowaniu sprawy będącej namacalnym dowodem na narastanie "terroru politycznej poprawności" głos zabrał Stanisław Michalkiewicz. W swoim wystąpieniu przedstawił korzenie "political correction", które dostrzegł w pismach włoskiego komunisty Antonio Gramsciego. Gramsci - w odróżnieniu od Marksa nie bez racji uważał, że to nie byt kształtuje ludzką świadomość lecz jest zupełnie odwrotnie.
Aby więc skutecznie zapanować nad społeczeństwem i zniszczyć to co lewacy określają "mentalnością burżuazyjną" (a w istocie podstawy cywilizacji łacińskiej) trzeba dokonać takich zmian w myśleniu, aby powrót do normalności stał się niemożliwy. Stąd płynie imperatyw popierania wszelkiego rodzaju patologii, zboczeń, a nade wszystko relatywizmu w dziedzinie moralnej i wieloznaczności w pojęciowaniu. Pomysły Gramsciego uzupełnione o przemyślenia innego guru lewactwa łączącego marksizm z freudyzmem - Herberta Marcuse’a podchwyciła zrewoltowana w 1968 roku młodzież szukająca jakiegoś uzasadnienia dla swojego buntu prowadzonego pod absurdalnym hasłem: "Prawda to faszystka, precz z prawdą!".

Dziś tzw. "pokolenie ‘68" jest u władzy w Europie i USA czego przykładem jest
kariera Joszki Fischera (lewaka, b. Ministra Spraw Zagranicznych RFN) czy żydowsko-niemiecko-francuskiego polityka-trockisty Daniela Bendit-Cohna wsławionego osta-
tnio rzuceniem gróźb wobec Prezydenta Czech Wacława Klausa. Rozpoczęty w 1968 roku "marsz przez instytucje" doprowadził do tego, że dzisiejszy establishment w krajach zachodnich jest opanowany przez lewaków nienawidzących wszystkiego,
co w jakikolwiek sposób przywiązane jest do wartości chrześcijańskich. To oni tworzą
dziś prawo i je realizują dominując w środkach masowego przekazu i instytucjach kulturotwórczych. W takiej sytuacji nic dziwnego, że osoby które chcą się temu przeciwstawiać są w różnoraki sposób niszczone. Właśnie casus "Biuletynu"
Grzegorza Wysoka jest przykładem takich działań.

Unia Europejska, do której niestety przy naszej zgodzie zostaliśmy w 2004 r. przyłączeni posiada już przygotowane narzędzia terroru wobec niepokornych. Obłudnie nazywa się je Zestawem Praw Podstawowych. Jest to typowy przykład politycznej poprawności, a mianowicie zmiany w dziedzinie języka - gdy słowom dawniej oznaczającym coś zupełnie innego przypisuje się nowe, niejasne treści:
"że łagier - wolność, knut - zdobyczą, a kiedy wolno po troszeczku w tej dialektyce
się wyćwiczą to moją staną się zdobyczą" - jak przestrzegał swego czasu Janusz Szpotański. I tutaj dochodzimy do konkluzji, że aplikowanie politycznej popra-
wności (czyli zduszanie wolności człowieka) w zamyśle marksistów dokonać się
ma ewolucyjnie, a więc bez "przerywania snu ofierze".

Jakie remedium na terror politycznej poprawności proponuje red. Michalkiewicz?
Po prostu trzeba być sobą, trzeba czuć się mimo wszystko wolnym i pielęgnować postawy konserwatywne rozumiane jako poczucie misji. Gdy wokół siebie, w swoich rodzinach, wśród znajomych, ale i na forum publicznym zachowamy tę postawę to
nasi wrogowie (w głębszym znaczeniu wrogowie cywilizacji łacińskiej) będą bezradni. Cywilizacja nasza opiera się bowiem na solidnych fundamentach - greckiego stosu-
nku do prawdy zawartego w klasycznej filozofii, prawa rzymskiego i chrześcijańskiego poczucia godności wszystkich ludzi. Wierne trzymanie się tych sprawdzonych za-
sad sprawi, że "nie przemogą".

Wykładu wysłuchało ponad 100 osób. Można było nabyć książki Stanisława Michalkiewicza, bezpłatnie zaopatrzyć się w archiwalne i aktualne numery "Biule-
tynu" oraz wziąć udział w dyskusji i porozmawiać z prelegentami. Mimo zaproszenia
na spotkanie nie przybył nikt z lokalnych mediów (poza TV UPR i Telewizją Na-
rodową), które przygotowały materiał filmowy z konferencji.

Tadeusz Zieliński
(zdjęcia)

__________

Fotoreportaż:


Foto 01:
Grzegorz Wysok, Stanisław Michalkiewicz
i Marian Kowalski - kandydat nr 1 do Europarlamentu
z listy UPR Okręgu Lubelskiego



Foto 02:
Wystąpienie Kol. Grzegorza Wysoka



Foto 03:
Książki red. Michalkiewicza
szły "jak świeże bułeczki"



Foto 04:
Autor podpisuje swoje publikacje



Foto 05:
Red. Wysok w rozmowie
z p. Czesławem Klocem - członkiem Zarządu
lubelskiego Stowarzyszenia Ruchu
Obrony Rodziny i Jednostki



Foto 06:
Dostępne były wszystkie numery "Biuletynu"



Foto 07:
Ekipy TV UPR i Telewizji Narodowej przy pracy



Foto 08:
Spotkanie trwało ponad dwie godziny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz