Powered By Blogger

25 czerwca 2010

Do ludzi dobrej woli

Szanowni Państwo!

Jak z pewnością Państwo pamiętacie 22 sierpnia 2009 roku rozpoczął się w Lublinie bezprecedensowy proces polityczny, w którym zostałem oskarżony z podpuszczenia "Gazety Wyborczej" o to, że na łamach miesięcznika "Biuletyn Narodowy" nawołuję do nienawiści wobec Żydów. W istocie chodzi o to, że w jednym z numerów swojego pisma opublikowałem artykuł dotyczący roszczeń majątkowych wysuwanych wobec Polski przez pewne środowiska żydowskie określane przez pana profesora Normana Finkelstelna jako "przedsiębiorstwo Holokaust". W numerze znalazł się też mój tekst dotyczący działań niejakiego Ronona Eidelmana, pomysłodawcy utworzenia w Europie drugiego państwa Izrael. Donos bardzo młodego ORMO-wca politycznej poprawności, zatrudnionego w "Wyborczej" w charakterze dziennikarza Karola Adamaszka uruchomił działania aparatu śledczego i Prokuratury, która w oparciu o tendencyjną oraz z gruntu fałszywą opinię podszywającego się pod rolę biegłego dr Konrada Zielińskiego z Wydziału Politologii UMCS sporządziła absurdalny akt oskarżenia. Działaniom lub. Prokuratury towarzyszyła nagonka ze strony "Gazety Wyborczej" i innych michnikowskich mediów.




Drodzy Czytelnicy!

Zwracam się do Was z gorącą prośbą o solidarność w mojej walce o swobodę wyrażania poglądów i zapraszam na kolejną rozprawę w dniu 12 sierpnia 2010 r. Bardzo proszę o modlitwę w intencji sprawiedliwego wyroku, który przesądzi o losie wolności prasy w naszym kraju. Dziękuję wszystkim, którzy udzielili mi jakiejkolwiek pomocy. Szczególnie serdecznie chciałbym podziękować Stanisławowi Michalkiewiczowi, który wystąpi jako świadek na moim procesie i wielokrotnie zabierał publicznie głos w tej bulwersującej sprawie. Dziękuję panu prezesowi NOP Adamowi Gmurczykowi, Stowarzyszeniu Osób Represjonowanych w Stanie Wojennym z jego prezesem p. Lechem Ciężkim na czele, redakcji pisma "Idź pod Prąd!", p. Marianowi Kowalskiemu ze Związku Obywatelskiego i prezesowi Lubelskiego Oddziału Ligi Obrony Suwerenności p. Piotrowi Sławińskiemu, którzy wystosowali pisma protestacyjne na ręce lubelskiej Prokuratury. Dziękuję również redakcji Telewizji Narodowej z panem Eugeniuszem Sendeckim na czele za rzetelne informowanie o sprawie, a także pani prof. Barbarze Jedynak za pomoc merytoryczną w odpieraniu zarzutów oraz słowa poparcia i otuchy. Apeluję do tych, którym los wolności słowa w nie jest obojętny o obecność na mojej rozprawie. Nie pozwólmy zarzucić sobie na szyję garoty "politycznej poprawności"!

Grzegorz Wysok
red. naczelny "Biuletynu"

2 komentarze:

  1. A ja się pytam w związku z oskarżeniem Pana Wysoka, ilu jawnie opluwających Polskę i Polaków oraz działających na szkodę Polski Żydów zostało oskarżonych o antypolonizm? Mnie niestety nie są znane takie przypadki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Z antypolonizmem należy walczyć w Polsce, w mediach, w gazetach i w wypowiedziach polityków, którzy osłabiają rangę słowa Polska, patriotyzm, nie dbają o interes państwa Polskiego. I w samorządach, które chcą podziału Polski na dzielnice.

    OdpowiedzUsuń