Powered By Blogger

17 lutego 2009

Mój komentarz

Wpis do filmu
dr Sendeckiego pt. "Oko cadyka"



Drogi Panie!

Ja też nie oceniam ludzi na czarno i na biało. Każdy z nas ma tam coś za uszami. Jak widzę filmy p. Sendeckiego to wiem, że jest amatorem, który musi się jeszcze dużo nauczyć. Technicznie, ale i mentalnie. Również o. Rydzyk i jego media to nie jest jeszcze szczyt doskonałości, ale zawsze coś czysto polskiego. Jak chodzi o geotermię to jest Pan w całkowitym błędzie. O. Rydzyk wbrew temu kłamstwu, które ogłosił "Der Dziennik" wcale nie zabrnął w ślepą uliczkę i praca w Toruniu idzie dalej. Zacznij Pan czytać inne czasopisma. Spis w opisie mojego kanału.

Polska może być potęgą w Europie jak chodzi o odnawialne źródła energii. Nie musi robić tego o. Rydzyk, ale chwała mu za to, że zaczął. To powinien zrobić nasz rząd. Tylko że oni nie chcą, żeby Polska była samodzielna energetycznie. A energia drożeje i będzie jeszcze bardzo droga. Kto ma na nich haki? Proszę posłuchać wykładu prof. Kozłowskiego z Krakowa na ten temat: "Energia dla Polski" - http://www.youtube.com/watch?v=VJ.

Poza tym jest bardzo dużo materiałów naukowych na ten temat w Necie. Polacy o tym nie wiedzą i to jest straszna tragedia, że media nie informują społeczeństwa albo kłamią. Tak jak żydowsko-niemiecki "Der Dziennik" z koncernu Axel Springer S.A., którego przedstawicielem na Polskę jest Tomasz Wróblewski, wnuk żydowskiego SB-eka Anatola Fejgina. Znam go osobiście. Przyjeżdża często do Berlina. Axel Sprinder nigdy nie ukrywał, że jest Żydem. A kto to był Fejgin? Anatol Fejgin, s. Mojżesza i Marii z domu Kacenelebogen (ur. 25 września 1909 w Warszawie, zm. 28 lipca 2002 w Warszawie) - polski działacz komunistyczny, wysoki funkcjonariusz aparatu bezpieczeństwa PRL, zbrodniarz stalinowski. Jego brat doktor Mieczysław Fejgin był osobistym lekarzem Bolesława Bieruta. Wnuki tych polskich katów dalej rządzą i mącą w Polsce.

Lech Kaczyński chyba podpisze ten cholerny Traktat Lizboński. A wszystkich bez wyjątku polskich posłów, którzy głosowali za przyjęciem Traktatu powinno się powiesić za uszy jako zdrajców polskiej racji stanu. Jedyna nadzieja w niemieckim Sądzie Najwyższym w Karlsruhe. Toczą się tam trzy postępowania z powództwa wysokich osobistości niemieckiej polityki. A sądy w Niemczech są autentycznie niezawisłe.

Drugą nadzieją są Czesi. Oni w ogóle nie zabrali się jeszcze za debatowanie nad tym i przesunęli ponownie na kwiecień debatę w ich parlamencie. Sprytny, mały naród. Irlandię pewnie złamią, bo już wymusili drugie referendum wbrew żelaznej zasadzie uszanowania każdego zdania państw członkowskich. Ach, co to za burdel.

Korzystając z okazji polecam całkiem świeży film na YouTube: "Żydzi wychowują swoje dzieci na fanatyków" - http://www.youtube.com/watch?v=Vbl52PNIjWM

Tłumaczenie do tego filmu jest moje.
Będą następne.

Pozdrawiam wszystkich
Amabeline

__________


Moja odpowiedź:

Wielki Boże zmiłuj się! Najgorsze jest w tym to, że myśląc podobnie zarzuca mi Pani, iż myślę inaczej. Jest to typowy objaw schorzenia polskiego ruchu narodowego. Kto nie jest ze mną ten jest przeciwko mnie! Dlatego czerwoni niepodzielnie od lat dzierżą rządzy w naszym kraju mimo, iż często prywatnie się nienawidzą (np. Kwach i Miller). Ja natomiast tak od siebie wolę wyznawać zasadę, że ten kto nie jest przeciwko mnie, ten jest ze mną! Miłość do ojca Rydzyka, łaskawa Pani nie jest na szczęście jeszcze obowiązkowa i nie stanowi wyznacznika tego kto jest dobrym Polakiem, a kto nie. Szanuję jednak Radio Maryja, ale i widzę w nim także poważne braki. Dlatego jeszcze raz powtórzę - jest to obecnie jedyne w Polsce większe medium, w którym są poprawnie przedstawiane wydarzenia rozgrywające się na świecie jak i w naszym kraju. I wobec braku lepszego musi nam na razie wystarczyć. Nawet objawy nieszczęśliwej miłości wykazywane przez ojca dyrektora w stosunku do PIS-u nie są w stanie mojego zdania w tej kwestii zmienić.

Wiem, że dla Pani obserwującej wszystko co się u nas dzieje z zagranicy, to co piszę może wydawać się abstrakcyjne - ale cóż, mówi się trudno zwłaszcza kiedy się uważa jak ś.p. Józef Mackiewicz, że "tylko prawda jest ciekawa". Co do niezawisłych sądów niemieckich, to chyba ma rację Michalkiewicz twierdząc, że ich nazwa pochodzi głównie od tego, że sędziowie w nim zasiadający jeszcze nie wiszą. Zachowanie Czechów widziałbym raczej w kontekście zachowań narodów większych do których ci mniejsi, a szczególnie Czesi zazwyczaj się dostosowują (szczęśliwy wyjątek Irlandia). Chyba że są to narody mniejsze, ale zarazem czcigodniejsze jak np. Izrael, wtedy ci więksi lecz skarlali duchowo jak my Polacy muszą tych gigantów cnót wszelakich słuchać i w podskokach wykonywać wszystko co im do głowy przyjdzie. A propos Fejgina i tej całej bandy - znam ich dobrze! Że ich dzieci i potomkowie innych stalinowskich kreatur rządzą naszym nieszczęsnym krajem to nie nowina - piszemy o tym ciągle w biuletynie i powtarzamy ludziom cały czas.

To by było chyba tyle.

Narodowiec z Lublina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz