19 czerwca 2009
Zawiadomienie oskarżonego
Sąd Rejonowy w Lublinie
XV Wydział Grodzki
ul. Krakowskie Przedmieście 78
20-076 Lublin
tel. (0-81) 464-75-30
fax (0-81) 464-75-31
Data wysłania: 5 czerwca 2009 r.
Sygnatura akt: XV Kp 345/09
Termin:
13 lipca 2009 r., godz. 14:50, sala IX (EC)
W odpowiedzi należy podać datę
i sygnaturę akt
Pan
Grzegorz Wysok
ul. Niecała 10/44
20-080 Lublin
ZAWIADOMIENIE OSKARŻONEGO
O TERMINIE POSIEDZENIA
Sąd Rejonowy XV Wydział Grodzki zawiadamia Pana jako oskarżonego o terminie posiedzenia, które odbędzie się dnia 13 lipca 2009 r. o godz. 14:50 sala IX w Sądzie Rejonowym w Lublinie przy ul. Krakowskie Przedmieście 78.
Stawiennictwo nieobowiązkowe.
Sekretarz Sądowy
/podpis/
Magdalena Chmielewska
protokolant
Orwell czy powrót rewolucyjnej sprawiedliwości?
Starsi ludzie pamiętają jeszcze tę makabryczną anegdotę (a może i nie anegdotę), gdy na przesłuchaniu w UB torturowany człowiek tłumaczył, że jest tylko podejrzany, na co funkcjonariusz pokazał mu przez okno spacerujących po ulicy ludzi i powiedział:
"Podejrzani to są ci wszyscy, a wy - wy jesteście już skazani".
Te refleksje nasunęły mi się gdy otrzymałem z sądu "powiastkę" pt. "Zawiadomie-
nie oskarżonego o terminie posiedzenia". Po zapoznaniu się z aktami okazało się, że 13 lipca ma się odbyć w Sądzie Rejonowym rozpatrzenie mojego wniosku o dopu-
szczenie dowodu w postaci przesłuchania ważnych świadków w sprawie "Biuletynu",
o co wcześniej bezskutecznie wnioskowałem. W piśmie sygnowanym przez szefa
Prokuratury Lublin-Północ - p. Marka Zycha, nazwano mnie (tak, tak) oskarżonym chociaż póki co mam status co najwyżej podejrzanego (oskarżonym staje się człowiek
w momencie dostarczenia mu aktu oskarżenia - szanowny panie Prokuratorze Zych).
Rozumiem, że pani Prokurator Agnieszka Pakuła (prowadząca śledztwo w mojej sprawie) naciskana przez swych zwierzchników aż przebiera zgrabnymi nóżkami, aby ten akt wypichcić i mi go wręczyć - ale to nie będzie takie proste, bo póki co zebrane przez Nią materiały są bardzo a to bardzo miałkie, a p. biegły dr hab. Konrad Zieliński, którego "ekspertyzy" mają służyć za jedyny dowód mych myślozbrodni - sam może znaleźć się w niekomfortowej sytuacji podejrzanego z art. 233 par. 4 kk za sporządzenie fałszywej opinii.
Jak się sprawy potoczą zobaczymy, w każdym razie już teraz widać, że lekcje starych Ubeków są dobrze przyswojone przez obecnych prokuratorów. Na rozprawę (jeśli do
niej dojdzie) dostanę pewnie wezwanie następującej treści - "Skazany Wysok zgłoście się do odbycia kary z własną szczoteczką do zębów". Prawo to jak uczy Marks "wola klasy panującej podniesiona do mocy ustawy". Kto dziś jest "klasą panującą" nietrudno zgadnąć. A póki co "polityka miłości" Donalda Tuska święci triumfy a poparcie dla
PO rośnie i rozwija się z szybkością złośliwego nowotworu.
Oskarżony
Grzegorz Piotr Wysok
XV Wydział Grodzki
ul. Krakowskie Przedmieście 78
20-076 Lublin
tel. (0-81) 464-75-30
fax (0-81) 464-75-31
Data wysłania: 5 czerwca 2009 r.
Sygnatura akt: XV Kp 345/09
Termin:
13 lipca 2009 r., godz. 14:50, sala IX (EC)
W odpowiedzi należy podać datę
i sygnaturę akt
Pan
Grzegorz Wysok
ul. Niecała 10/44
20-080 Lublin
ZAWIADOMIENIE OSKARŻONEGO
O TERMINIE POSIEDZENIA
Sąd Rejonowy XV Wydział Grodzki zawiadamia Pana jako oskarżonego o terminie posiedzenia, które odbędzie się dnia 13 lipca 2009 r. o godz. 14:50 sala IX w Sądzie Rejonowym w Lublinie przy ul. Krakowskie Przedmieście 78.
Stawiennictwo nieobowiązkowe.
Sekretarz Sądowy
/podpis/
Magdalena Chmielewska
protokolant
Orwell czy powrót rewolucyjnej sprawiedliwości?
Starsi ludzie pamiętają jeszcze tę makabryczną anegdotę (a może i nie anegdotę), gdy na przesłuchaniu w UB torturowany człowiek tłumaczył, że jest tylko podejrzany, na co funkcjonariusz pokazał mu przez okno spacerujących po ulicy ludzi i powiedział:
"Podejrzani to są ci wszyscy, a wy - wy jesteście już skazani".
Te refleksje nasunęły mi się gdy otrzymałem z sądu "powiastkę" pt. "Zawiadomie-
nie oskarżonego o terminie posiedzenia". Po zapoznaniu się z aktami okazało się, że 13 lipca ma się odbyć w Sądzie Rejonowym rozpatrzenie mojego wniosku o dopu-
szczenie dowodu w postaci przesłuchania ważnych świadków w sprawie "Biuletynu",
o co wcześniej bezskutecznie wnioskowałem. W piśmie sygnowanym przez szefa
Prokuratury Lublin-Północ - p. Marka Zycha, nazwano mnie (tak, tak) oskarżonym chociaż póki co mam status co najwyżej podejrzanego (oskarżonym staje się człowiek
w momencie dostarczenia mu aktu oskarżenia - szanowny panie Prokuratorze Zych).
Rozumiem, że pani Prokurator Agnieszka Pakuła (prowadząca śledztwo w mojej sprawie) naciskana przez swych zwierzchników aż przebiera zgrabnymi nóżkami, aby ten akt wypichcić i mi go wręczyć - ale to nie będzie takie proste, bo póki co zebrane przez Nią materiały są bardzo a to bardzo miałkie, a p. biegły dr hab. Konrad Zieliński, którego "ekspertyzy" mają służyć za jedyny dowód mych myślozbrodni - sam może znaleźć się w niekomfortowej sytuacji podejrzanego z art. 233 par. 4 kk za sporządzenie fałszywej opinii.
Jak się sprawy potoczą zobaczymy, w każdym razie już teraz widać, że lekcje starych Ubeków są dobrze przyswojone przez obecnych prokuratorów. Na rozprawę (jeśli do
niej dojdzie) dostanę pewnie wezwanie następującej treści - "Skazany Wysok zgłoście się do odbycia kary z własną szczoteczką do zębów". Prawo to jak uczy Marks "wola klasy panującej podniesiona do mocy ustawy". Kto dziś jest "klasą panującą" nietrudno zgadnąć. A póki co "polityka miłości" Donalda Tuska święci triumfy a poparcie dla
PO rośnie i rozwija się z szybkością złośliwego nowotworu.
Oskarżony
Grzegorz Piotr Wysok
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz