Zamieszczamy kolejny artykuł na temat Krzyża Pamięci Ofiar OUN-UPA, jaki ukazał się w lubelskiej gazecie "MM Moje Miasto". Jest to pierwszy tego typu tekst, którego wymowa nie jest nastawiona na tanią sensację i tropienie rzekomo nacjonalistycznych treści, lecz rzetelnie przedstawia stanowisko osób akceptujących tą inicjatywę.
Redakcja "Biuletynu"
Będzie wniosek
o legalizację krzyża, który stanął
przy Centrum Kultury
Ratusz wciąż nie wie, kto ustawił brzozowy krzyż przy Centrum Kultury. Będzie jednak wniosek o jego legalizację. Jest też pomysł, aby skwer obok którego stanął krzyż przekształcić w park upamiętniający w park upamiętniający wielkich Polaków z Lubelszczyzny. - Moim zdaniem, ten krzyż powinien być jeszcze bardziej wyeksponowany - mówi Jarosław Bzoma, mieszkaniec Lublina. Podobnie uważa prof. Barbara Jedynak z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, która proponuje, by krzyż wykonać z trwalszego materiału, a park wokół przekształcić w miejsce upamiętniające wielkich Polaków z naszego regionu. - Nie pytam, kto ustawił ten krzyż. Wiem, że stoi i akceptuję to, choć uważam, że powinien pojawić się już 60 lat temu. Teraz należy rozmawiać jedynie o tym, z jakiego materiału powinien być wykonany - tłumaczy prof. Jedynak, kierownik Zakładu Kultury Literackiej i Obyczaju UMCS. Profesor proponuje też, żeby skwer unowocześnić, a między drzewami ustawić pomniki wybitnych mieszkańców Lubelszczyzny. Urzędnicy uważają, że to ciekawy pomysł. Zwłaszcza, że przedstawiciele środowisk wołyńskich będą wnioskować o legalizację krzyża przy ul. Peowiaków.
EP
Źródło:
"MM Moje Miasto"
lubelska gazeta bezpłatna
z 16 XI 2009 r., str. 3
20 listopada 2009
Będzie wniosek o legalizację krzyża!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz