Lublin, 28 X 2009 r.
Polski naród stanowią obywatele RP, a także osoby bez jakiegokolwiek obywatelstwa polskiej narodowości. Bez względu na to, gdzie zamieszkują w świecie są jednolitą zbiorowością ludzi, dla których niezbywalną i nieodzowną do życia jest wartość Bóg - Honor - Ojczyzna. Bóg jest podstawą bytu polskiego narodu, a jego nauczanie - etyka imperatywem wszelkiego działania. Honor jest obowiązkiem reprezentowania oraz chronienia polskiego narodu jako wartości przezeń wytworzonych tj. ojczyzny, państwa i kultury. Ojczyzną jest skrawek ziemi, od wieków zamieszkały przez polski naród wraz z całokształtem tworzonej na nim kultury materialnej i niematerialnej.
W trosce o polski naród i jego ojczyznę jako narodowiec i monarchista zwracam uwagę wszystkim Polakom polskiej narodowości na bezwzględną konieczność podjęcia walki o ojczyznę i państwo. Wynika to wprost z wartości jaką jest honor. W żadnym razie nie wolno nam stać i przyglądać się jak ojczyzna podlega rozkradaniu i wyprzedaży nieruchomości cudzoziemcom. Państwo polskie ulega degradacji, rozszerza się ponad miarę prywata i wąskie rozumienie jej interesów bez oglądania się na jakiej bazie i jakim kosztem ona się rozwija.
Foto:
Wyk. T. Zieliński
Na zdjęciu - autor tekstu
Rozmiary afer - paliwowej, węglowej, stoczniowej i hazardowej przy kompletnej bezradności państwa RP i jego służb ogólnych nakazuje natychmiastowe działania. Zdrada polskiego narodu i jego ojczyzny zawierająca się w fakcie podpisania przez prezydenta RP Traktatu Lizbońskiego, a tak dokładniej - unijnej konstytucji potwierdza całkowite nieprzygotowanie obecnego establishmentu polityczno-gospodarczego tzw. warszawki do reprezentowania i chronienia polskiego narodu przed obcym interesem. Widzimy, że obecne państwo RP jest obcym bytem w żadnej mierze nie gwarantującym prawidłowe realizowanie jego interesu zarówno w krótkiej jak i dalszej perspektywie czasu.
Tyle tytułem niezbędnego wprowadzenia. Naczelnym więc działaniem w tych okolicznościach staje się walka o państwo polskiego narodu. Wszyscy Polacy muszą wypowiedzieć posłuszeństwo wobec obecnej władzy w przedmiocie trybu opracowania zawartości oraz sposobu akceptacji nowej Konstytucji Najjaśniejszej Rzeczypospolitej Polskiej - dokumentu w pełni skontrolowanego przez polski naród. Niedopuszczalna staje się dotychczasowa praktyka gdzie bardzo wąskie środowiska intelektualne przygotowują projekty ustawy zasadniczej, a sejm wypełniony przedstawicielami tzw. warszawki uchwala tekst bez odwoływania się do opinii polskiego narodu. W takich warunkach istnieje możliwość narzucenia jemu dowolnego kagańca.
W powszechnym proteście wszystkich Polaków polskiej narodowości w świecie musi być zawarte bezwzględne żądanie referendum w sprawie przyjęcia bądź odrzucenia projektu ustawy zasadniczej wiążącego Sejm RP. Żądanie obejmować musi również konsultację projektów ustawy ze społeczeństwem w trybie publicznym poprzez media i internet. Każdy projekt takiego dokumentu musi wyraźnie stanowić, że jest ona najwyższym aktem prawnym podjętym przez polski naród wraz z mniejszościami narodowymi, narodowościami i grupami etnicznymi jako suwerenem i reguluje nowy ład polityczno-gospodarczo-finansowo-monetarny, a ten zastany - o ile nie pozostaje z nim w zgodzie - musi być dostosowany w zakreślonym terminie.
Waldemar O.
redaktor "Biuletynu"
3 listopada 2009
Odezwa do Polaków
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
glupie!
OdpowiedzUsuń