Powered By Blogger

30 stycznia 2009

Zażalenie na postanowienie


Lublin, dnia 19 stycznia 2009 r.

Prokuratura Rejonowa Lublin-Północ
ul. Okopowa 2 a
20-950 Lublin
tel. (0-81) 52-882-51
fax (0-81) 53-497-04

1 Ds. 2446/08

Pan
Grzegorz Wysok
ul. Niecała 10/44
20-080 Lublin

Zawiadomienie

Sekretariat zawiadamia Pana, że Prokurator Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ w Lublinie postanowieniem z dnia 16 stycznia 2009 r. wniosek dowodowy zgłoszony w dniu 14 stycznia 2009 r. przez Pana osobę w części dotyczącej przesłuchania w charakterze świadków: Adama Leksa, Piotra Sławińskiego i Mariana Kowalskiego na okoliczność redagowania "Biuletynu", jego kolportażu i zasięgu uwzględnił, a w pozostałej części oddalił wobec braku ich znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

/podpis/
młodszy referent
Katarzyna Kaczmarzewska

__________

Zamieszczam moje pismo odwoławcze w związku z odrzuceniem przez p. prokurator Agnieszkę Pakułę bardzo ważnych świadków. Mam nadzieję, że "wyższa instancja" uwzględni moje wnioski dowodowe.

Grzegorz Piotr Wysok


Lublin, dnia 22 styczeń 2009 r.

Grzegorz Piotr Wysok
ul. Niecała 10/44
20-080 Lublin
tel. (0-81) 53-278-05
Pesel: 64013111797

Za pośrednictwem:
Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ
ul. Okopowa 2 a
20-950 Lublin

Odwołanie - zażalenie na postanowienie

Dnia 22 stycznia 2009 r. otrzymałem zawiadomienie datowane na 19.01.2009 (1 Ds. 2446/08) sygnowane przez młodszego referenta p. Katarzynę Kaczmarzewską, z którego treści wynika m.in., że p. Prokurator Prokuratury Rejonowej Lublin-Północ (domyślnie p. Agnieszka Pakuła) odrzuciła mój wniosek dowodowy z 14 stycznia 2009 r. w części dotyczącej przesłuchania świadków (postanowienie z 16.01.2009 r.):
1. Stanisława Michalkiewicza
2. Piotra Zychowicza
3. Eugeniusza Sendeckiego
4. Józefa Kawy
uzasadniając to rzekomym "brakiem ich znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy". Nie zgadzam się z tą decyzją i wnoszę o jej uchylenie co uzasadniam poniżej.

Uzasadnienie

Wnosząc o przesłuchanie świadków chciałem pomóc Organowi Państwowemu jakim jest Prokuratura w ustaleniu stanu faktycznego (prawdy materialnej) dotyczącej kulisów powstawania i redagowania pisma "Biuletyn" oraz rozeznania zawartych w nim treści, które są rzekomo antysemickie i przestępcze w myśl art. 256 i 257 k.k. Uważam, że zgłoszeni świadkowie mogą w tym pomóc.

I tak:

Ad. 1
Stanisław Michalkiewicz (prywatnie mój znajomy) - był czytelnikiem pisma "Biuletyn", zna zawarte w nim treści (nie gorzej niż przesłuchiwani już w tej sprawie radni miejscy), znana jest mu też zawartość strony internetowej pisma http://grzegorzwysok.blogspot.com/. O sprawie wypowiadał się publicznie m.in. na łamach gazety "Goniec Toronto" i na swoim forum internetowym. Ponadto, w moich artykułach powołuję się na publicystykę redaktora Michalkiewicza (co zaznaczam), a w opinii biegłego p. Konrada Zielińskiego (która nawiasem pisząc jest oszczercza i fałszywa, za co p. biegły musi się liczyć z konsekwencjami prawnymi - art. 233 & 4 k.k.) - słowa p. Michalkiewicza są przypisywane mi - jako zarzut! Moim zdaniem trzeba tę sprawę wyjaśnić. Co więcej, zaraz po donosie red. Karola Adamaszka i artykule w "Gazecie Wyborczej" na temat "Biuletynu" 25 sierpnia 2008 r. na stronie internetowej tej gazety rozgorzała dyskusja. Internauci słusznie zauważyli afiliację moich wypowiedzi z publicystyką p. Michalkiewicza (w załączniku wydruk ze strony internetowej "Gazety Wyborczej" z 25.08.2008 r.). Ponadto red. Michalkiewicz pragnie w tej sprawie zeznawać. Reasumując - uważam jego przesłuchanie za niezbędne. Być może uda się wykazać "sprastwo moralne" Michalkiewicza.

Ad. 2
Piotr Zychowicz - jest znanym dziennikarzem gazety "Rzeczypospolita" oraz specjalistą od współczesnej tematyki żydowskiej. Nie znam go osobiście, ani on mnie. Pisząc swoje artykuły korzystałem z jego wiedzy - co zazwyczaj zaznaczałem. Uważam, że zawierają one prawdę. Dlaczego więc za prawdę mam odpowiadać? Czy co wolno Zychowiczowi to nie wolno Wysokowi? Proszę o wyjaśnienie tej sprawy poprzez przesłychanie red. Zychowicza zwłaszcza, że biegły Konrad Zieliński czyni mi w swej opinii zarzut z wypowiedzi dziennikarza "Rzeczypospolitej".

Ad. 3
Eugeniusz Sendecki - zna "Biuletyn" od "podszewki", zamieszcza w nim reklamy, nagrywa filmy, które są zamieszczane na moim blogu. Udzielił wywiadu do "Biuletynu" (nr 6), wspiera radą i zachętą, finansuje działalność. Jednym słowem jest w stanie udzielić Prokuraturze wielu potrzebnych informacji. Przesłuchanie dr Eugeniusza Sendeckiego uważam za konieczne!

Ad. 4
Józef Kawa - jest działaczem (prezesem) Polsko-Żydowskiej Funacji "Szalom" Chachmej Lublin im. Szymcha Waissa w Lublinie. Nie przesłuchanie go można potraktować jako akt antysemityzmu - uważa, że "Biuletyn" nie zawiera treści nieprawdziwych i lżących Żydów jako naród czy żydów jako wyznawców judaizmu. Może rzucić ciekawe światło na stosunki polsko-żydowskie. Jego przesłuchanie pozostawiam do ponownej refleksji Prokuratury.

Na zakończenie pragnę zwrócić się do P.T. Prokuratorów rozpatrujących to podanie jako osoba o długoletnim doświadczeniu ławniczym (trzy kadencje). Znam doskonale problemy wymiaru sprawiedliwości (procesy karne) i wiem, jakie kłopoty mają Sądy w wypadku zaniedbania na etakie śledczym przesłuchań świadków, zabezpieczenia dowodów itp. Ileż to razy ewidentni przestępcy muszą być uwalniani "z braku dowodów". Nie popełniajcie tych błędów. Dodam, że znam też proces od strony Prokuratury - będąc wielokrotnie oskarżycielem posiłkowym - i mam podobne doświadczenia. Jeszcze raz proszę o uwzględnienie moich wniosków dowodowych.

Z wyrazami szacunku

/podpis/
Grzegorz Piotr Wysok

Załączniki:
- wydruk ze strony internetowej "Gazety Wyborczej" z 25 sierpnia 2008 do 12 września 2008 r. (4 str. - kserokopie)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz