Powered By Blogger

31 maja 2010

Zamknięcie numeru


Bieżący numer pisma zamykamy z dniem 31 V 2010 r.
Kolejny ukaże się pod koniec czerwca br.

Redakcja "Biuletynu"

__________

Oficjalne uroczystości Święta Konstytucji 3 Maja w Lublinie rozpoczęły się o godzinie 10.00 Mszą święta odprawioną w intencji Ojczyzny. Potem przemaszerowano na Plac Litewski, gdzie odegrano hymn jak również podniesiono na maszt flagę państwową. Po wystąpieniu wojewody lubelskiej, salwie honorowej oraz apelu poległych nastąpiło składanie wieńców i wiązanek pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja. Następnie miała miejsce niezwykle widowiskowa defilada kompanii honorowych. Obchody zamknął występ zespołu Tańca Ludowego UMCS. Na uroczystościach pojawili się działacze Unii Polityki Realnej z transparentami wyśmiewającymi kandydata Platformy Bronisława Komorowskiego i sugerującymi, że rząd PO współpracuje z Putinem. Zamieszczam trzy reportaże filmowe z patriotycznego wiecu UPR w Lublinie. Ostatni film prezentuje krótką wypowiedź redaktora "Biuletynu" Piotra Sławińskiego na temat idei Intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski.

Tadeusz Zieliński

__________

Ostatni numer "Biuletynu" ukazał się już jakiś czas temu. Czy oprócz kolportażu można jakoś propagować Wasze pismo? Wiem, że nie wszyscy bezpośrednio mają możliwość jego nabycia, a wielu chętnie by je czytało.



Wydanie internetowe "Biuletynu" stanowi pełne odzwierciedlenie czasopisma w wersji papierowej, które umożliwia korzystanie z zawartości bieżącego numeru oraz numerów archiwalnych. W lipcu br. ukaże się kolejny numer naszego miesięcznika, tymczasem bardzo skuteczną reklamą może okazać się prosta promocja plakatowa, do której pismo jest przystosowane technicznie. W tym celu proponujemy wykonać własnym sumptem kilkadziesiąt kserokopii pierwszej strony bieżącego numeru i rozwiesić je jako reklamowe czarno-białe mini plakaciki formatu A-4 w miejscu zamieszkania tam, gdzie pojawiają się inne podobne treści: na publicznej tablicy ogłoszeń, na przystanku, koło sklepu gminnego, remizy strażackiej itp. Wywieszając ulotkę należy jednak zadbać o zgodę dysponenta: np. proboszcza, jeżeli chodzi o tablicę parafialną lub komendanta straży, jeśli chodzi o remizę strażacką. Należy również przypilnować właściwe przytwierdzenie plakatu, tj. klejem a nie szpilką, czyli tak, aby nie łatwo było je zerwać. Taki plakat z jednej strony prezentuje aktualne treści, a z drugiej koduje charakterystyczną nazwę i winietę pisma, podaje jego numer, datę wydania oraz wstępniak redakcyjny Grzegorza Wysoka. Inteligentny czytelnik może wyciągnąć wiele wniosków już z takiej pierwszej strony. Została zresztą z góry tak zaplanowana technicznie, aby mogła służyć również za plakat. Pomyślano nawet o tym, aby Przeciwnik nie miał na niej wiele miejsca do dopisywania swoich komentarzy. Wydaje się, że ta możliwość prostej promocji jest wciąż niedostatecznie wykorzystywana, a szkoda. Plakaty takie, gdyby ukazywały się w wielu miejscach, zwłaszcza regularnie ogromnie pomogłyby upowszechnić "Biuletyn" i nasze idee. Zapewne wywarłyby również znaczący wpływ polityczny. Koszt odbicia kilkudziesięciu takich stron jest doprawdy niewielki. Wystarczy tubka mocnego kleju i trochę fatygi raz na dwa tygodnie, a efekty nie dadzą na siebie długo czekać. Można zresztą stale wykrywać nowe dogodne miejsca do plakatowania: środki lokomocji, klatki schodowe, urzędy, szkoły itp.

Tadeusz Zieliński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz